PORTUGAL 2014 - Dzień 36
Poniedziałek, 18 sierpnia 2014
Spanie 3 km przed przełęczą okazało się średnim pomysłem, bo rano zamiast szybko ciąć do przodu, to my zrobiliśmy wielkie oczy z powodu gęstej mgły. Namiot zlany kompletnie, ale postanawiamy zwinąć go takiego jaki jest i wysuszyć na jednej z przerw. Ubieramy się bardzo ciepło, bo jest tylko 12'C i pokonujemy wolno drugą przełęcz, po czym zjeżdżamy do większej wioski na zakupy. Mgła nie zamierza ustąpić. Dopiero po minięciu trzeciej przłęczy rozpogadza się i jest znacznie lepiej, ale górki towarzyszą nam już do samego Lugo. W jednym miasteczku suszymy namiot na przerwie, korzystając w międzyczasie z WiFi. 30 minut starczyło i ruszyliśmy na dalsze kilometry jazdy. Lugo zwiedzamy w trybie ekspresowym. Właściwie to nie mieliśmy zwiedzać wcale tego miasta, ale przejechaliśmy blisko centrum i spore wrażenie zrobiły na nas mury miejskie. Podjechaliśmy jeszcze pod ładną katedrę i to tyle jeśli chodzi o Lugo. Miasto z potencjałem, ale trochę pomieszane są tam style. Z Lugo tniemy już ile się da na Południe, ale noclegu szukamy po 120 km. Godzina błądzenia po uliczkach i od biedy jeden Hiszpan udostępnia nam nieogrodzony plac obok domu. "Manuel" z domu obok też co prawda pozwolił nam się rozbić na twardej jak skała ziemi przed domem, pokrytej wypaloną trawą. Ba! Nawet węża ogrodowego wyciągnął. Szkoda tylko, że podał go przez płot nie otwierając nawet głupiej furtki. Szkoda też że miał wielki ogród przed domem z normalną trawą. Niestety Hiszpanie nas trochę zawodzą jeśli chodzi o noclegi. W dodatku na wieczór znowu robi się zimno i wieje bardzo chłodny wiatr. Jakby tego było mało, to woda z węża też jest zimna, a więc dzisiejszy prysznic przechodzi do historii jako najgorszy na wyprawie. Wjechaliśmy w dziwny obszar Hiszpanii, gdzie rano zaczynamy dzień w kurtkach przy 10'C, a po południu jedziemy bez koszulek, bo grzeje ponad 30'C ;)

Spanie pod przełęczą różnie się kończy © completny

Dawno nie było mgły © completny

Jedna przełęcz z głowy © completny

Moda na czasie © completny

Sierpień w Hiszpanii © completny

Kolejna przełęcz © completny

Lugo na horyzoncie © completny

Suszenie namiotu © completny

Wjeżdżamy do miasta © completny

Imponujące mury obronne w Lugo © completny

Na chwilę wjeżdżamy do centrum © completny

Katedra św. Marii w Lugo © completny

Mury w Lugo robią za deptak © completny

Ciężko było znaleźć jakikolwiek nocleg © completny
***
Kategoria 2014 Portugal
Dane wycieczki:
Km: | 132.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 07:20 | km/h: | 18.00 | ||
Pr. maks.: | 68.00 | Temperatura: | 27.0 | Podjazdy: | 1710m | Rower: | Giant |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!