Kraków - Trzebinia
Sobota, 22 lipca 2017
Planowo miałem jechać przez Oświęcim do Bielska-Białej, ale upalna pogoda zachęciła mnie do pozostania nad zalewem w Kryspinowie. Po objechaniu jeziora dookoła, o godzinie 16:30 zebrałem się do jazdy. Tego dnia dojechałem już tylko do Trzebini na pociąg. W Intercity nie było miejsca na rower i połowę drogi musiałem stać przy toalecie. Nie mniej jednak o północy byłem we Wrocławiu. Bielsko-Biała musi poczekać.

Dane wycieczki:
Km: | 60.00 | Km teren: | 10.00 | Czas: | 03:10 | km/h: | 18.95 | ||
Pr. maks.: | 45.00 | Temperatura: | 30.0 | Podjazdy: | 540m | Rower: | Giant |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!