Tarnów - Kraków
Niedziela, 4 listopada 2018
Zakończenie sezonu w Małopolsce. Najpierw nocnym pociągiem do Tarnowa, gdzie w niedzielę o 8 rano zacząłem etap do Krakowa. Miało być słońce i ciepła pogoda, ale chmury wisiały nisko i wilgotność dochodziła do 100%. Na szczęście na głównej drodze pusto. Mimo wszystko trasa dość pofałdowana i trochę pagórków musiałem pokonać, jednak była to idealna trasa na ostatnią setkę w sezonie.


Dane wycieczki:
Km: | 102.00 | Km teren: | 3.00 | Czas: | 05:15 | km/h: | 19.43 | ||
Pr. maks.: | 51.00 | Temperatura: | 13.0 | Podjazdy: | 680m | Rower: | Giant |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!