PROLOG marcowy
Wtorek, 8 marca 2011
Wyjazd rozpoczął się o godzinie 16:15. Razem z Krystianem (kaeres123) ruszyliśmy w kierunku Międzyborza. Dojechawszy do Kraszowa, odbiliśmy na wcześniej nie przejeżdżaną przez nas drogę na Rybin. Trochę mieliśmy wiatr przeciwny i w szerokich kurtkach stawiających opór ciężko się pedałowało. Widoki i nawierzchnia bardzo miłe. W Mąkoszycach kolejny odpoczynek no i kilka upamiętniających wyjazd zdjęć. Tuż za Mąkoszycami również pozwoliliśmy sobie na chwilę zadumy przy zamarzniętym oczku wodnym i pięknym zachodzie Słońca. Dotarliśmy do Pisarzowic i przejeżdżając koło kościółka udaliśmy się w stronę Słupii. Jechałem tamtędy pierwszy raz choć trasa jest pod nosem, ale jest niezła. Wyjechaliśmy koło LOTOSa i tylko już pozostawało zjechać w dół. Stanęliśmy jeszcze na chwilkę koło spalonego w niedzielę PLONu, a dalej to już prosto w dół. Zdjęcia załączam niżej. Pogoda nawet przyjazna takim wypadom. Tempo myślę że też ujdzie. Jutro może uda się wyrwać do Hanulina albo Poniatowic.



Nowe spojrzenie - nowa dekada© completny

z Giantem na szklance© completny

jak widać sesja na polu© completny
Dane wycieczki:
Km: | 32.15 | Km teren: | 0.30 | Czas: | 01:28 | km/h: | 21.92 | ||
Pr. maks.: | 44.07 | Temperatura: | 5.0 | Podjazdy: | 140m | Rower: | Giant |
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!