<" BORDER=10 HEIGHT=249 WIDTH=1025 ALIGN=ABSCENTER>


Informacje

2025: button stats bikestats.pl 2024: button stats bikestats.pl 2023: button stats bikestats.pl 2022: button stats bikestats.pl 2021: button stats bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015: button stats bikestats.pl 2014: button stats bikestats.pl 2013: button stats bikestats.pl 2012: button stats bikestats.pl 2011: button stats bikestats.pl

Szukaj

Personal Best

Maksymalny dystans

222 km
Tomaszów Maz. 20-07-2012

26-07-2011Ujazd(208 km)

02-05-2011Nysa(183 km)

17-06-2010Jelcz(135 km)

01-08-2009Odolanów(112 km)


Maksymalna prędkość

77,7 km/h
Borek Stary 16-04-2023


Maksymalna wysokość

2802 m.n.p.m.
la Bonette 1-08-2014


Najwięcej w miesiącu

3140 km
sierpień 2014


Dystanse roczne

2024 rok 474 km

2023 rok 1912 km

2022 rok 939 km

2021 rok 1573 km

2020 rok 1510 km

2019 rok 1015 km

2018 rok 1012 km

2017 rok 2250 km

2016 rok 2000 km

2015 rok 2030 km

2014 rok 6900 km

2013 rok 4110 km

2012 rok 7500 km

2011 rok 5600 km

2010 rok 2700 km

2009 rok 1000 km


Wyprawy







zaliczone gminy button stats bikestats.pl

Archiwum

Wrocławska Masa Bitumiczna


Piątek, 15 kwietnia 2011


Wstałem chyba o 10 rano. Nie chciało mi się nigdzie ruszać, bo wiedziałem że o 15 mam wizytę u ortodonty. Także położyłem się jeszcze i tak o 12 poszedłem się wykąpać no i już powoli się zbierałem na piechtę do gabinetu. Oczywiście Pani zażyczyła sobie pieniądze za zmianę "ogumienia" :D Ale najważniejsze jest to że po 2,5 roku noszenia cholernego aparatu, powiedziała mi że za miesiąc mi zdejmie go! :) :) Wreszcie !!! Ile ja się tam najeździłem, nacierpiałem, robiłem masę wyrzeczeń...a tak na serio to fajnie będzie bez aparatu na wakacje:P

Po wizycie skoczyłem szybko na Nowy Dwór po rower i już tradycyjną drogą na Grunwaldzki. Krychy jeszcze tam nie było, ale za 1 minutę się zjawił. Udaliśmy się na północ Stolicy Dolnego Śląska. Po drodze ten znajomy już mi piękny kościół...

Kościół św.Michała © pape93


Przejeżdżaliśmy trasą Tramwaju nr 7 no aż tu nagle na jednym z chodników z góry spada ziemia na ulicę. Nie powiem żebym nią dostał centralnie tylko trochę mi skapło na głowę i kurtkę - ale co za pajac robi takie "żarty". Wyczekaliśmy gnoja z Krychą, no i niezawodny kaeres123 cyknął mu fotkę. Baran niech ma nauczkę!

ja ci porzucam ziemią z balkonu... © pape93


Jechaliśmy w kierunku Nadodrza aż tu nagle syreny policyjne wyją i w oddali widać wypadek. 25 m przed pojazdami stoi jednak piękna fura Policji polskiej. Marzenie. Ale Świstak i bez takiego cacka wszystkich wyłapie :D

nowa Alfa Romeo miśków :D © pape93


Tak więc podjechaliśmy bliżej do gapiów aby zrobić kilka pamiątkowych zdjęć. Było tam już ze 2 dziennikarzy. Szyby tylko się potłukły i w sumie aż tak groźne to to nie było...

niezły crash! © pape93


Ale policja teraz musi zbadać kolej rzeczy i wskazać winnych tejże sytuacji...

i teraz kto tu zawinił?? © pape93


Troszkę zboczyliśmy z drogi, ale na Kromera odbiliśmy w lewo i już nie można było się zgubić. Po drodze widziałem pierwszy raz w życiu w Polsce auto z norweską rejestracją ;) Niby niedaleko od Polski ale rzadko spotykane zjawisko. Na stacji kolejowej Wrocław Nadodrze tylko gołębie rządzą! :D Srają za przeproszeniem ile wlezie. Ale dworzec i tak dość pokaźny. Król północy miasta. Aha no i na jednym z peronów policja odbierała bardzo dziwną przesyłkę w workach. Do tej pory nie wiem co to mogło być.

PKP Wrocław Nadodrze © pape93


Stamtąd już znałem drogę do centrum na pamięć. Krycha po drodze zaczepił o swój ulubiony sklep rowerowy gdzie kupił swojego Heraklesa :D Kominy Elektrociepłowni straciły na wartości, bowiem budowany Sky Tower już je przerósł. 40 pięter będzie albo i lepiej...POTĘGA!

Elektrociepłownia Wrocław © completny


Wyjechaliśmy koło CUPRUM czyli na dawnym placu 1 Maja a dzisiejszym placu JP II. Podjechaliśmy na niedaleko położony dworzec Wrocław Mikołajów żeby Krycha jutro wiedział jak ma tam dojechać z Bartoszewic na pociąg ;) To zdjęcie musiałem dodać, bo kolorek mi się spodobał.

Krycha na odnawianym dworcu Wrocław-Mikołajów © completny


Jak widać na poniższym zdjęciu obraz dworca zachowuje jednak jeszcze kontrast. Sam budynek jest już piękny, ale perony i przejście podziemne są zasyfione w najlepsze... Ale jak będzie pięknie oczyszczone i zrobione to kto będzie o tym stanie pamiętał?? ;)

dawaj, bo nam ucieknie ;) © completny


Ja już stamtąd wróciłem się na rynek odprowadzić Krystiana i zaraz ruszałem z powrotem na Nowy Dwór. A to zdjęcie dodałem bo mimo iż kaeres123 zepsuł to zdjęcie to wyszło kapitalnie jeśli chodzi o kolorystykę. Także małe zapożyczenie sobie tutaj pozwoliłem zrobić.

całoroczne Wesołe Miasteczko © completny


Powracałem do domu znowu w okolicach godziny 22. Ruch na ulicach był już znikomy. Fajnie się wracało bo i dystans nie był ciężki dzisiaj.

i już na Nowym Dworze... © completny


To takie małe zwiedzanie Wrocławia miało poprzedzić jutrzejszą wyprawę powrotną do domu przez Wzgórza Trzebnickie, ale to jutro się okaże co z tego wyjdzie...

Dane wycieczki:
Km:32.22Km teren:1.50 Czas:02:06km/h:15.34
Pr. maks.:40.71Temperatura:13.0 Podjazdy:mRower:Giant

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl