Locik (x 2)
Środa, 4 maja 2011
Wstałem. Nogi dokuczają. Coś tam porobiłem no i zjawia się Rafał. Szedł od fryzjera. Poszliśmy po Johnniego Walkera ostatecznie do Rośka. Red Label i będzie dobrze. Rafał dał się namówić na wyjazd do Locika. Zawieźliśmy mu do pokazania prezent i kartkę. Ja odebrałem kolarkę którą zostawiłem po ognisku. Niedawno nauczyłem się jeździć z 2 rowerami więc i teraz musiałem jechać z wyciągniętą prawą ręką położoną na mostku Kalkhoffa. Wróciliśmy przez Słupię bo mniejszy ruch no i Rafał miał bliżej. Na krawężniku na Kępińskiej prawie była ziemia, ale uratowałem sytuację. Chodnik zasrany :P Posiedziałem w domu. Wcześniej umyłem Gianta lekko bo miałem jechać do Bogdańca, ale usterka w moim czarnym okazała się ukryta więc jeszcze jest czas do wakacji aby go tam zawieść.
Miało padać o 17 lekko. Padało trochę mocno, ale o 18. Miałem jeszcze ochotę na rower. Zdecydowaliśmy na GG, że podpiszemy się na kartce i dam ją Locikowi razem z Jasiem :D Pojechałem tą samą trasą co przed południem tylko od tyłu zahaczając o Szajdzia. Fajna pogoda. Po deszczu razem ze Słońcem. Wszystko się świeciło. U Locika się rozgadałem o 18 Kaśki aż tu nagle się zrobiła 20:30. Było zimno w palce ale jakoś podkręciłem tempo i dotarłem do domu. Byli wszyscy. Pożegnałem się z bratem i tyle na dzisiaj.
Miało padać o 17 lekko. Padało trochę mocno, ale o 18. Miałem jeszcze ochotę na rower. Zdecydowaliśmy na GG, że podpiszemy się na kartce i dam ją Locikowi razem z Jasiem :D Pojechałem tą samą trasą co przed południem tylko od tyłu zahaczając o Szajdzia. Fajna pogoda. Po deszczu razem ze Słońcem. Wszystko się świeciło. U Locika się rozgadałem o 18 Kaśki aż tu nagle się zrobiła 20:30. Było zimno w palce ale jakoś podkręciłem tempo i dotarłem do domu. Byli wszyscy. Pożegnałem się z bratem i tyle na dzisiaj.
Dane wycieczki:
Km: | 30.61 | Km teren: | 0.75 | Czas: | 01:34 | km/h: | 19.54 | ||
Pr. maks.: | 37.76 | Temperatura: | 12.0 | Podjazdy: | 120m | Rower: | Giant |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!