Wieczorkiem świętym Markiem
Sobota, 10 grudnia 2011
10 grudnia - sobota.
Z rana wstali wszyscy dość późno, ale po śniadaniu wysłaliśmy z Michałem chodnik do Jabłonnej, a następnie przeszliśmy się wszyscy do Parku. Nawet Miki się załapał. Łobuz tak się ubrudził, że aż żal było patrzeć. Później zgłębiałem lekturę rowerową, aż na wieczór skoczyłem na rower. Puściłem się na Kellysku do Komorowa, a dalej w lewo na Św.Marek. Tam skręciłem na Działoszę i zjechałem sobie w dół. Między Komorowem, a Św.Markiem zrobiłem foto przyćmionego Księżyca, który był już tylko w stosunku 3/5 w kolorze brązowym. Gdy zjechałem przez Nowy Dwór do Sycowa, zajrzałem do Parku, zrobiłem kółeczko wokół I stawu i do domu. Utrwaliłem jedynie jeszcze wystrój ulicy Jana Pawła II przy Rynku. Cau!

Aha! No i policzyłem zdobyte gminy! Już mi się ich uzbierało 196! Co daje 7,9 % Polski! Dopiero...

Z rana wstali wszyscy dość późno, ale po śniadaniu wysłaliśmy z Michałem chodnik do Jabłonnej, a następnie przeszliśmy się wszyscy do Parku. Nawet Miki się załapał. Łobuz tak się ubrudził, że aż żal było patrzeć. Później zgłębiałem lekturę rowerową, aż na wieczór skoczyłem na rower. Puściłem się na Kellysku do Komorowa, a dalej w lewo na Św.Marek. Tam skręciłem na Działoszę i zjechałem sobie w dół. Między Komorowem, a Św.Markiem zrobiłem foto przyćmionego Księżyca, który był już tylko w stosunku 3/5 w kolorze brązowym. Gdy zjechałem przez Nowy Dwór do Sycowa, zajrzałem do Parku, zrobiłem kółeczko wokół I stawu i do domu. Utrwaliłem jedynie jeszcze wystrój ulicy Jana Pawła II przy Rynku. Cau!

Przyćmiony księżyc nad Komorowem© pape93
Aha! No i policzyłem zdobyte gminy! Już mi się ich uzbierało 196! Co daje 7,9 % Polski! Dopiero...

Ostatni tak ciepły podwieczorek...© pape93
Dane wycieczki:
Km: | 12.80 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||||
Pr. maks.: | 42.00 | Temperatura: | 5.0 | Podjazdy: | 50m | Rower: |
Komentarze
Tego nie trzeba liczyć, w zakładce profil jest to podane :), ja mam dokładnie 250 :).
BoaPoweR-removed - 20:59 środa, 14 grudnia 2011 | linkuj
Fajnie, ze Ci się udało złapać zaćmionego. Miałem to w planach na sobotę, ale ... plany się zmieniły ;-)
WrocNam - 03:38 poniedziałek, 12 grudnia 2011 | linkuj
Jeśli chodzi o rower to niech w ogóle nie spada albo tylko na czas 24.12.2011 - 01.01.2012
A Panie Pepe ! Również ślę gratulacje ,bo jak na takiego w sumie zwiedzającego, turystycznego rowerzyste to świetny wynik jeśli chodzi o KM !
pozdRower :) kris91 - 23:01 niedziela, 11 grudnia 2011 | linkuj
A Panie Pepe ! Również ślę gratulacje ,bo jak na takiego w sumie zwiedzającego, turystycznego rowerzyste to świetny wynik jeśli chodzi o KM !
pozdRower :) kris91 - 23:01 niedziela, 11 grudnia 2011 | linkuj
Druga fotka nabrałaby bardziej świątecznego nastroju,gdyby spadło trochę białego puchu.
VSV83 - 18:31 niedziela, 11 grudnia 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!