Mokre, ale przejezdne drogi...
Sobota, 18 lutego 2012
_______________________________________________________________
Zrobiła się przyspieszona zima. Najpierw 2 dni temu bardzo obfite i nagłe opady śniegu tj. około 20-25 cm grubości, a już dzisiaj temperatura na poziomie 5'C na plusie i wszystko płynie..Zajrzałem do Parku, a tam co prawda jeszcze lód na stawie jest, ale żeby na niego wejść to trzeba nieźle zmoczyć buty. Dzieci na sankach też już nie ma. W przyszłym tygodniu zapowiadają nawet 9'C na plusie także trochę to za szybko idzie. Z kolei po tej nagłej odwilży mają dotrzeć nad Polskę kolejne mrozy. Czy to wszystko się sprawdzi to czas pokaże. Ja dzisiaj ubrudziłem Toscanę, ale po wycieczce gorącą wodą spłukałem i jest w miarę czysta. Wcześniej wyczyściłem szybkę licznika SIGMA, bo za 2-3 tygodnie trzeba będzie usiąść z powrotem na GIANTcie..Trzeba też dodać że dzisiejsze 4 stopnie na dworze moje ciało przyjęło z bardzo miłym efektem. Jechało mi się w cieple, bez marznących palców nóg, stóp i zimnej szyi. Cau!
______________________________________________________________________
Dane wycieczki:
Km: | 6.06 | Km teren: | 1.30 | Czas: | 00:20 | km/h: | 18.18 | ||
Pr. maks.: | 34.00 | Temperatura: | 4.0 | Podjazdy: | m | Rower: | Kellys i przyjaciele |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!