Dzień przerwy we Wrocławiu
Piątek, 10 sierpnia 2012
W czwartek wieczorem wróciliśmy z Filipem z Czech. Piątek był zatem dniem wolnym. Nogi odpoczęły, brzuch znowu się zapełnił. Przejechałem się tylko trochę po mieście, bo już 10 dni mnie tam nie było. Wrocław coraz mniej mi się podoba...
Dane wycieczki:
Km: | 20.24 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:09 | km/h: | 17.60 | ||
Pr. maks.: | 35.11 | Temperatura: | 20.0 | Podjazdy: | 10m | Rower: | Giant |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!